Food trucki. "To jedzenie zgodne z ideą slow food"

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2024 14:00
Kiedyś były objazdowe budy z jedzeniem, dziś food trucki są nieodłącznym elementem miejskiej kultury. Parkują tam, gdzie toczy się życie. Dowożą lunch do biurowców, pojawiają się na festynach, zlotach food trucków i letnich festiwalach muzycznych.
Mobilne restauracje wpisały się w krajobraz miast i miasteczek na całym świecie
Mobilne restauracje wpisały się w krajobraz miast i miasteczek na całym świecieFoto: kitzcorner/Shutterstock.com
  • Historia foodtrucków sięga wojny secesyjnej.
  • Amerykańscy farmerzy, którzy odbywali dalekie podróże, zaopatrywali swoje samochody w żywność i wszelkie niezbędne wyposażenie.
  • Dziś mobilne restauracje wpisały się w krajobraz miast i miasteczek na całym świecie.
  • W Polsce cieszą się niesłabnącą popularnością. 
  • Bartosz Frydulski działa w tej branży już od 10 lat.

Hamburgery z przyczepy Niewiadów

Według Centralnej Ewidencji Pojazdów po polskich drogach porusza się blisko 4 tys. food trucków, a niektóre z nich przejechały już ponad milion kilometrów. Bartosz Frydulski swoją przygodę zaczął w 2014 roku, ale pierwszy street food zjadł, kiedy miał osiem lat.

- To była przyczepka Niewiadów koło Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie. Ubłagałem mamę, żeby kupiła mi pierwszego hamburgera, co zakończyło się cieknącym po łokcie sosem i problemami z żołądkiem - wspomina gość Czwórki. - Pierwsze food trucki z prawdziwego zdarzenia pojawiły się w Polsce ok. 2013 roku. To był olbrzymi krok w rozwoju gastronomii ulicznej. 

Street food w weselnym menu

Street food szybko zyskał popularność. Pojawiły się pierwsze festiwale food trucków, a dziś "jedzenie na kółkach" serwuje się praktycznie wszędzie - nawet na imprezach firmowych i na weselach.

- Dzisiejszy hamburger to nie jest to danie, które królowało na naszych ulicach na przełomie lat 80. i 90 ubiegłego wieku. Wtedy to była bułka z sezamem, kotlet "nie wiadomo z czego" smażony na podeszwę, sałata, ogórek - mówi Bartosz Frydulski. - Teraz są piekarnie specjalizujące się w takim pieczywie. Wypiekają je w różnych formach, gramaturach i z różnymi posypkami. Kotlety robi się przede wszystkim z wołowiny, a do tego serwuje się autorskie sosy.


zdjęcie ilustracyjne zdjęcie ilustracyjne

Polska królowa street foodu i powrót kurczaków z rożna

Obecnie w foodtruckowym menu jest już wszystko. Najbardziej wymyślne potrawy, ale także taco, zapiekanki, sałatki, lody, ciastka, dania wege, pasty i wafle oraz burgery. Nadal dużym wzięciem cieszą się zapiekanki, czyli polski klasyk street foodu, powraca moda na kurczaki z rożna.

- Moim ulubionym daniem są greckie pity. Wprowadziłem je do menu po powrocie z wakacji, podczas których miałem okazję podglądać proces ich przygotowania - opowiada rozmówca Weroniki Puszkar. - Dziś na dobrą sprawę każdy produkt można sprzedać w samochodzie i przygotować go tak, żeby był smaczny, zdrowy i bezpieczny.    

Zobacz także:

Historia food trucków 

Historia food trucków sięga czasów wojny secesyjnej, a za prekursora mobilnej gastronomii uważa się Charlesa Goodnighta, który w 1866 roku zbudował "chuckwagon" - prototypową kuchnię polową.

- Samochody gastronomiczne wpisują się w ideę "slow food", ale proces wydawania posiłków nie może być ani za szybki, ani za długi - tłumaczy właściciel food trucków. - Pożądane są też kolejki, które świadczą o renomie "kuchni".

Posłuchaj
24:42 CZWÓRKA Kto pytal - food trucki 11.05.2024.mp3 Jak wygląda życie kucharza, który karmi ludzi z samochodu? (Kto pytał?/Czwórka)

***

Tytuł audycji: Kto pytał?

Prowadzi: Weronika Puszkar

Gość: Bartosz Frydulski (właściciel food trucków, "Żarcie na kółkach")

Data emisji: 11.05.2024

Godzina emisji: 12.15

kul/kormp

Czytaj także

Fish and chips - jak przyrządzić w domu brytyjską klasykę?

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2020 09:30
Fish and chips, czyli ryba w panierce podawana z frytkami, to jedna z najbardziej znanych brytyjskich potraw. Jak podkreśla mistrzyni kuchni Alicja Strasburger, każdy, kto wybrał się na Wyspy, powinien choć raz jej spróbować. - To kultowe danie - mówiła gość Czwórki. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wbijamy za gary. Foodini i jego przepisy na proste dania

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2023 11:40
- Gotować dla innych to chyba największy wyraz troski, jaki można komuś ofiarować. To jest coś, co napędza mnie w kulinarnej pasji - opowiada Foodini. Marcin Wójcik jest blogerem kulinarnym, który namawia innych, by "wbijali za gary".
rozwiń zwiń